PPK jako bonus pracowniczy?
W czasach, gdy firmy mają kłopot ze znalezieniem pracowników, PPK mogą być sposobem na ich przyciągnięcie i zatrzymanie – twierdzą eksperci.
Na oszczędności pracownika w ramach pracowniczych planów kapitałowych składać się będą trzy strony: on sam, jego pracodawca i państwo. Pracownik będzie odkładał co miesiąc od 2 proc. do 4 proc. swojej pensji brutto. Pracodawca dołoży mu do tego od 1,5 do 4 proc. pensji. A państwo dorzuci z budżetu 250 zł opłaty powitalnej oraz dodatkowo co roku 240 zł.
Skuteczny wabik?
– Firmy mają coraz większy problem ze znalezieniem pracowników. Bezrobocie spadło, ciśnienie płacowe jest poważne. Tymczasem PPK może być traktowane jako rodzaj podwyżki dla pracowników – przekonywał w rozmowie z „Rzeczpospolitą" Grzegorz Prądzyński, prezes Polskiej Izby Ubezpieczeń. Jego zdaniem firma może traktować PPK jak bonus pozapłacowy, podobny do pakietu medycznego czy sportowego.
– Pracodawca może używać PPK jako elementu motywacyjnego. Może podnieść swoją część składki, przy czym składka pracownika może pozostawać na tym samym poziomie – mówił szef PIU. – Dodatkowo może stosować różną składkę dla różnych pracowników lub grup pracowników, traktując to jak dodatkowy element motywacyjny...
Archiwum Rzeczpospolitej to wygodna wyszukiwarka archiwalnych tekstów opublikowanych na łamach dziennika od 1993 roku. Unikalne źródło wiedzy o Polsce i świecie, wzbogacone o perspektywę ekonomiczną i prawną.
Ponad milion tekstów w jednym miejscu.
Zamów dostęp do pełnego Archiwum "Rzeczpospolitej"
ZamówUnikalna oferta