PiS to rządy rewolucji
Startuję, by Polki i Polacy o centrowych poglądach mieli wybór – mówi Paweł Kowal, lider list Koalicji Obywatelskiej w Krakowie. Michał Szułdrzyński
Cztery lata temu miał pan startować do Senatu z list PiS, teraz będzie startować z list PO. Skąd ta zmiana?
Przez cztery lata dużo się zmieniło. Zresztą ostatni raz byłem w Sejmie jako poseł ponad dziesięć lat temu, a z PiS rozstałem się osiem lat temu.
Przez cztery lata dużo się zmieniło u pana czy w Polsce?
W Polsce się zmieniło. Ostatni raz do Sejmu startowałem w 2007 r., ale ten czas leci. Teraz to jest dopiero trudna decyzja życiowo. Jestem zadowolony z życia poza Sejmem, poza codzienną polityką. Zdecydowałem się na przekroczenie granicy osobistej wygody. Uważam, że sytuacja jest nadzwyczajna.
Jednego nikt mi nie powie – że przychodzę na łatwe. Z punktu widzenia opozycji, jeśli chodzi o państwo, sytuacja jest kryzysowa. Najważniejsze jest to, by także Polki i Polacy o centrowych poglądach mieli wybór. Rządy PiS to nie jest prawica, to rządy ciągłej rewolucji. Jeśli ktoś jej nie chce, to powinien mieć inny wybór, co w tym złego.
Ale dlaczego nie PSL? Oni chcą budować prawicowe centrum? A według PSL Platforma poszła na lewo. Zmieści się pan tam?
Mam doświadczenie i w polityce, i w badaniu polityki. Wiem, że nie ma partii, w których wszyscy mają takie same poglądy. Jeśli wchodzisz do partii, to musisz wiedzieć, że nie ze wszystkimi będziesz się w 100 proc. zgadzał. Gdy byłem młody, myślałem,...
Archiwum Rzeczpospolitej to wygodna wyszukiwarka archiwalnych tekstów opublikowanych na łamach dziennika od 1993 roku. Unikalne źródło wiedzy o Polsce i świecie, wzbogacone o perspektywę ekonomiczną i prawną.
Ponad milion tekstów w jednym miejscu.
Zamów dostęp do pełnego Archiwum "Rzeczpospolitej"
ZamówUnikalna oferta