Gaz może stanowić uzupełnienie odnawialnych źródeł energii
Za trzy lata z okładem Polska będzie się zaopatrywać w gaz w 100 procentach z nowych źródeł, od zróżnicowanych dostawców i producentów, zapewnia Piotr Naimski, pełnomocnik rządu ds. strategicznej infrastruktury energetycznej. MARIUSZ JANIK
W 2022 r. dobiegnie końca kontrakt na dostawy gazu z Rosji. Jaka struktura źródeł gazu nas wtedy czeka?
To będzie wynikało z prowadzonych właśnie inwestycji. Jesienią 2022 r. Baltic Pipe będzie ukończony – chodzi nie tylko o gazociąg podmorski, ale też o rozbudowany system przesyłowy w Polsce. Budujemy w gruncie rzeczy nowy szlak przesyłu gazu, który będzie biegł z północy na południe. Zwiększamy wydajność gazoportu im. prezydenta Lecha Kaczyńskiego w Świnoujściu – w 2021 r. osiągnie przepustowość 7,5 mld m sześc.
Zapewni to Polsce dostawy w 100 procentach z nowych źródeł, od zróżnicowanych dostawców i producentów. Chodzi zarówno o gaz z szelfu norweskiego, jak i o LNG. W przypadku gazu skroplonego już dziś mamy dwa długoterminowe kontrakty katarskie oraz kontrakty z Amerykanami. W sumie powinno nam to dać 16–18 mld m sześc. gazu. Wraz z produkowanymi w Polsce 4 mld m sześc. zapewnimy sobie bezpieczeństwo dostaw.
Chyba nie na długo. Gaz-System niedawno prognozował, że do 2030 r. zapotrzebowanie na gaz w Polsce może wzrosnąć od 2,6 do 8,4 mld m sześc. Ta druga wartość to znacznie więcej niż mielibyśmy z tych źródeł.
Obecne zapotrzebowanie Polski na gaz to ok 17–18 mld m...
Archiwum Rzeczpospolitej to wygodna wyszukiwarka archiwalnych tekstów opublikowanych na łamach dziennika od 1993 roku. Unikalne źródło wiedzy o Polsce i świecie, wzbogacone o perspektywę ekonomiczną i prawną.
Ponad milion tekstów w jednym miejscu.
Zamów dostęp do pełnego Archiwum "Rzeczpospolitej"
ZamówUnikalna oferta