Ukraińcy wspierają rynki pracy w całej Polsce
We wszystkich województwach ten rok przyniósł wzrost liczby pracowników z zagranicy. Imigranci zarobkowi, głównie Ukraińcy, coraz częściej chcą tu zostać na dłużej. ANita Błaszczak
W sklepach i na budowach warszawskich biurowców język ukraiński można dzisiaj usłyszeć niemal równie często jak polski. Również rozlepiane w okolicy dużych inwestycji ogłoszenia rekrutacyjne skierowane do budowlańców coraz częściej są w dwóch wersjach językowych albo tylko po ukraińsku. Nic dziwnego, skoro to właśnie budownictwo jest sektorem, w którym najczęściej pracują na Mazowszu migranci zarobkowi z Ukrainy. To na województwo mazowieckie, na czele z Warszawą, przypada najwięcej oświadczeń o zamiarze powierzenia krótkoterminowej pracy cudzoziemcowi ze Wschodu i najwięcej zezwoleń na dłuższą (co najmniej roczną pracę) i na pobyt, które w I półroczu br. najczęściej trafiały do kierowców ciągników siodłowych, czyli tirów, i budowlańców. Na Mazowszu pracowało też w I półroczu najwięcej (ponad jedna czwarta) legalnie zatrudnionych cudzoziemców, objętych składkami na ZUS, gdzie na koniec czerwca zarejestrowana była rekordowa liczba 644,3 tys. zagranicznych pracowników. Ponad trzy czwarte z nich miało ukraiński paszport.
Wzrost na wschodzie
Rafał Mróz, dyrektor operacyjny agencji pracy EWL, która specjalizuje się w rekrutacji...
Archiwum Rzeczpospolitej to wygodna wyszukiwarka archiwalnych tekstów opublikowanych na łamach dziennika od 1993 roku. Unikalne źródło wiedzy o Polsce i świecie, wzbogacone o perspektywę ekonomiczną i prawną.
Ponad milion tekstów w jednym miejscu.
Zamów dostęp do pełnego Archiwum "Rzeczpospolitej"
ZamówUnikalna oferta