Jeden lokal, różne funkcje
Zamiast domu hotel pracowniczy albo showroom? Czemu nie. Trzeba jednak pamiętać o formalnościach.
Zmiana sposobu użytkowania nastręcza w praktyce wielu trudności. Przepisy nie zawsze pomagają rozwiązać wszystkie problemy. Na wokandach sądowych pełno więc tego typu spraw.
Bez nadzoru ani rusz
Prawo budowlane przewiduje, że korzystać z lokali i budynków można zgodnie z ich przeznaczeniem. Nie oznacza to jednak, że jeśli budynek ma np. charakter usługowy to już nigdy nie będzie można przeznaczyć go na inne cele.
Przepisy zawierają furtkę, a konkretnie art. 71 prawa budowlanego. Dopuszcza on możliwość zmiany sposobu użytkowania lokalu. Zgodnie z tym przepisem zmiana polega na „podjęciu bądź zaniechaniu w obiekcie budowlanym lub w jego części działalności zmieniającej warunki" bezpieczeństwa: pożarowego, powodziowego, pracy, zdrowotne, sanitarne, ochrony środowiska, lub wielkość czy układ obciążeń.
– Oznacza to, że jeżeli planuje się podjąć działalność, która nie ma wpływu na wymienione w tym przepisie warunki, niepotrzebne są żadne formalności budowlane – mówi Mariola Berdysz, dyrektor fundacji Wszechnica Budowlana.
– Z kolei gdy taki wpływ istnieje, niezbędne jest zgłoszenie swojego zamiaru staroście lub prezydentowi...
Archiwum Rzeczpospolitej to wygodna wyszukiwarka archiwalnych tekstów opublikowanych na łamach dziennika od 1993 roku. Unikalne źródło wiedzy o Polsce i świecie, wzbogacone o perspektywę ekonomiczną i prawną.
Ponad milion tekstów w jednym miejscu.
Zamów dostęp do pełnego Archiwum "Rzeczpospolitej"
ZamówUnikalna oferta