Kiedy sąd wybacza prawnikowi
Czy adwokat bądź radca nie ma prawa do błędu? Takie pytanie trafiło do Trybunału Konstytucyjnego. Anna Krzyżanowska
Błąd praktykantki udaremnił walkę o działkę wartą miliony. Teraz prawnik spadkobierców byłych właścicieli stara się dowieść, że przepisy prawa o postępowaniu przed sądami administracyjnych (p.p.s.a.) dotyczące przywrócenia terminu są w przypadku profesjonalnych pełnomocników wykładane niezgodnie z ustawą zasadniczą.
Chodzi o interpretację art. 86 p.p.s.a. Wskazuje się w nim, że jeśli strona bez swej winy nie dokonała w terminie czynności w postępowaniu sądowym, sąd na jej wniosek postanowi przywrócenie terminu.
Za mało odpisów
Skarga konstytucyjna, która wpłynęła do TK, dotyczy nieruchomości dekretowej, a konkretnie działki, na której stała kamienica totalnie zniszczona w czasie wojny. Walka o odzyskanie parceli rozpoczęła się w 2002 r., kiedy złożony został wniosek o stwierdzenie nieważności orzeczenia dekretowego. Przez lata sprawa trafiła do Ministerstwa Infrastruktury, Wojewódzkiego Sądu Administracyjnego w Warszawie, a na koniec do...
Archiwum Rzeczpospolitej to wygodna wyszukiwarka archiwalnych tekstów opublikowanych na łamach dziennika od 1993 roku. Unikalne źródło wiedzy o Polsce i świecie, wzbogacone o perspektywę ekonomiczną i prawną.
Ponad milion tekstów w jednym miejscu.
Zamów dostęp do pełnego Archiwum "Rzeczpospolitej"
ZamówUnikalna oferta