Zagraniczny mandat polskiego kierowcy trudno podważyć
Karę za wykroczenie drogowe wystawioną na właściciela auta, a nie na tego, kto prowadził, i tak trzeba zapłacić – orzekł Trybunał Sprawiedliwości Unii Europejskiej.
W listopadzie 2017 r. Zbigniew P. został ukarany za granicą mandatem w wysokości 232 euro. Powód? Złamał przepisy drogowe w Holandii. Podróżował wówczas pojazdem zarejestrowanym w Polsce na własne nazwisko. Zgodnie z holenderskim kodeksem drogowym odpowiedzialność spoczywa na osobie, na którą pojazd jest zarejestrowany. Decyzję o nałożeniu kary wysłano kierowcy pocztą. Z zawiadomienia wynikało, że 21 grudnia 2017 r. upłynął termin skorzystania z prawa do wniesienia...
Archiwum Rzeczpospolitej to wygodna wyszukiwarka archiwalnych tekstów opublikowanych na łamach dziennika od 1993 roku. Unikalne źródło wiedzy o Polsce i świecie, wzbogacone o perspektywę ekonomiczną i prawną.
Ponad milion tekstów w jednym miejscu.
Zamów dostęp do pełnego Archiwum "Rzeczpospolitej"
ZamówUnikalna oferta