Reklama w służbie kobiet
Gadają i gadają, ale fajnie z nimi porozmawiać. Nawet w kuchni.
Reklama, której najmniej fascynującą odsłoną zdają się obrzeża wielkich miast wykazujące niekiedy gigantyczny misz-masz architektoniczny, niejednemu dała się we znaki. Przeczuwając nadchodzące z ekranu lub głośnika komunikaty marketingowe, odruchowo zmieniamy program lub wyciszamy dźwięk. Przeglądając magazyny czy gazety, przerzucamy szybko kartki zadrukowane reklamami, a wyskakujące okienka na ekranie komputera, o ile o nie sami nie prosiliśmy – czym prędzej wyłączamy.
Nie lubimy reklam, jesteśmy nimi zmęczeni i zwykle zakładamy, że ich treść niesie tylko nachalną zachętę do zakupów. Z tego względu naszą uwagę przyciągają jedynie te przekazy, które oprócz oferty nabycia tego lub owego, mają dodatkowe walory. Są zabawne, przewrotne, odbiegają od normy, zaskakują, w najlepszych zaś...
Archiwum Rzeczpospolitej to wygodna wyszukiwarka archiwalnych tekstów opublikowanych na łamach dziennika od 1993 roku. Unikalne źródło wiedzy o Polsce i świecie, wzbogacone o perspektywę ekonomiczną i prawną.
Ponad milion tekstów w jednym miejscu.
Zamów dostęp do pełnego Archiwum "Rzeczpospolitej"
ZamówUnikalna oferta