Używamy plików cookies, by ułatwić korzystanie z naszych serwisów.
Jeśli nie chcesz, by pliki cookies były zapisywane na Twoim dysku zmień ustawienia swojej przeglądarki.

Szukaj w:
[x]
Prawo
[x]
Ekonomia i biznes
[x]
Informacje i opinie
ZAAWANSOWANE

Czy reforma specsłużb potrzebuje prezydenta

25 lutego 2020 | Rzecz o prawie | Grzegorz Małecki, Mateusz Kolaszyński

Głowa państwa – choć powinna – nie wie dziś, co się dzieje w służbach specjalnych. 
Najwyższy czas stworzyć ich nowy model i usprawnić przepływ informacji.

 

Konieczność systemowych zmian w polskich służbach specjalnych i dostosowanie ich działalności do współczesnych wyzwań jest postulatem niemal powszechnym. Trybunał Konstytucyjny zwraca uwagę na poważne deficyty niezależnej kontroli nad tymi instytucjami; rzecznik praw obywatelskich zauważa niedostateczne gwarancje ochrony praw człowieka; Najwyższa Izba Kontroli w komunikacie z utajnionych wyników kontroli stwierdza, że „w wielu obszarach służby specjalne, pozbawione zewnętrznego cywilnego nadzoru, kontrolują same siebie". Takie przykłady można mnożyć – dostarczają ich inne instytucje krajowe, międzynarodowe, organizacje pozarządowe, eksperci. Pomimo już 30-letniej tradycji cywilnych służb specjalnych, żadna opcja polityczna nie przeprowadziła całościowej reformy, która rozbudowałaby rozwiązania wprowadzone w 1990 r. i wkomponowała w pełni służby specjalne w procesy państwa demokratycznego. Czy ten węzeł gordyjski może rozwiązać Prezydent Rzeczypospolitej Polskiej? Jaką rolę w tym procesie mógłby odegrać? Te pytania warto postawić szczególnie dzisiaj, w przededniu kampanii poprzedzającej wybór głowy naszego państwa.

Na straży państwa

Zgodnie z obowiązującą ustawą zasadniczą funkcje głowy państwa nie ograniczają się do reprezentowania Narodu i działań czysto symbolicznych. Prezydent jest samodzielnym, konstytucyjnym organem państwowym,...

Dostęp do treści Archiwum.rp.pl jest płatny.

Archiwum Rzeczpospolitej to wygodna wyszukiwarka archiwalnych tekstów opublikowanych na łamach dziennika od 1993 roku. Unikalne źródło wiedzy o Polsce i świecie, wzbogacone o perspektywę ekonomiczną i prawną.

Ponad milion tekstów w jednym miejscu.

Zamów dostęp do pełnego Archiwum "Rzeczpospolitej"

Zamów
Unikalna oferta
Wydanie: 11592

Wydanie: 11592

Spis treści

Komunikaty

Nieprzypisane

Zamów abonament