Pięć lat bez Borysa Niemcowa
Został zamordowany strzałem w plecy pod murami Kremla. Zleceniodawcy morderstwa wciąż nie są znani. Opozycja demokratyczna nie pozbierała się do dziś.
– By zaprowadzić porządek w kraju i wyjść z kryzysu, potrzebne są przemiany polityczne, trzeba przeprowadzić uczciwe wybory z udziałem opozycji i skończyć z cenzurą. Trzeba zaprzestać tej kłamliwej propagandy, która odwróciła i zjadła mózg Rosjan – mówił wieczorem 27 lutego 2015 roku w radiu Echo Moskwy jeden z liderów rosyjskiej opozycji Borys Niemcow.
To był ostatni wywiad, którego udzielił w swoim życiu jeden z najodważniejszych krytyków Władimira Putina. Kilka godzin później, tuż przed północą, został zamordowany na Dużym Moście Moskworeckim, gdy wracał do domu. Morderca pod murami Kremla podszedł do niego od tyłu i oddał sześć strzałów w plecy. Oskarżonych o to zabójstwo skazano na wieloletnie wyroki więzienia (od 11 do 20 lat).
Rosyjscy śledczy wciąż nie dają odpowiedzi na najważniejsze pytanie – kto za tym stał?
Zwyczajne zabójstwo
Tuż po morderstwie sprawa trafiła w ręce jednego z najlepszych rosyjskich śledczych Igora Krasnowa (22 stycznia został prokuratorem generalnym), który prowadził wiele...
Archiwum Rzeczpospolitej to wygodna wyszukiwarka archiwalnych tekstów opublikowanych na łamach dziennika od 1993 roku. Unikalne źródło wiedzy o Polsce i świecie, wzbogacone o perspektywę ekonomiczną i prawną.
Ponad milion tekstów w jednym miejscu.
Zamów dostęp do pełnego Archiwum "Rzeczpospolitej"
ZamówUnikalna oferta