Naruszenie prawa w biznesie

Dyrektywa 1937/2019 o ochronie sygnalistów, przyjęta pod koniec 2019 r. dotyczy osób prowadzących działalność gospodarczą, wspólników i akcjonariuszy w spółkach oraz pracowników (nie tylko na etacie) sektora prywatnego i publicznego.

Te przepisy Parlamentu Europejskiego i Rady Unii Europejskiej mają w ciągu najbliższych dwóch lat ustanowić w ramach UE zharmonizowany system ochrony tzw. sygnalistów (ang. whistleblowers), a więc osób, które informują władze lub też opinię publiczną o zaobserwowanych nadużyciach i łamaniu prawa. W ramach Unii Europejskiej nie istnieje w tej chwili spójny mechanizm ochrony takich osób. Niektóre kraje przewidują rozwiązania bardziej zaawansowane, inne mniej. W Polsce ochrona sygnalistów ma charakter szczątkowy.

Przyjęte przepisy dyrektywy dają państwom członkowskim i przedsiębiorstwom określony czas na wdrożenie nowych rozwiązań, spośród których jednym z istotniejszych będzie konieczność wdrożenia w firmach rozwiązań mających zapewnić ochronę sygnalistów, a także wymuszających wprowadzenie konkretnej procedury raportowania o ewentualnych nadużyciach. Oznacza to konieczność utworzenia w firmie oficjalnego kanału komunikacji dla sygnalistów.

Z perspektywy przedsiębiorców

Dyrektywa wprowadzać ma na obszarze UE standard minimalnej ochrony. Przepisy krajowe dokonujące jej implementacji muszą przewidywać ochronę co najmniej analogiczną do dyrektywy, a nawet dalej idącą. Zgodnie ze swoim tytułem, przepisy mają dotyczyć sygnalistów informujących o naruszeniu prawa unijnego....