May i Merkel na polskim obrazie
Znakomite, drapieżne prace zaprezentowali Jarosław Modzelewski i Marek Sobczyk z legendarnej Gruppy. Z ironią pytają o Niemców, Polaków i o świat.
Wystawa w Fundacji Stefana Gierowskiego w Warszawie nosi tytuł „Kuda Gierman". Zainspirowała go mama jednego z malarzy, która wspominała idących na Berlin radzieckich sałdatów, pytających, gdzie Niemiec. Tak też nazywał się zaginiony obraz, który stworzyli w 1987 roku na Documenta 8 w Kassel podczas międzynarodowej akcji. Wtedy malowali go w szóstkę, razem z pozostałymi kolegami z Gruppy: Ryszardem Grzybem, Pawłem Kowalewskim, Włodzimierzem Pawlakiem i Ryszardem Woźniakiem, tocząc przez sześć dni i nocy burzliwe dyskusje.
Burki czy bikini
Gruppa na przełomie lat 80. i 90. była jednym z najważniejszych u nas zjawisk artystycznych. Szóstka twórców malowała wówczas figuratywne, krzykliwe obrazy. Ich prześmiewcze prace wyrastały z buntu wobec stanu wojennego i w sposób szyderczy atakowały absurdy naszej rzeczywistości. Od lat 90., gdy odnieśli zbiorowy i indywidualny sukces, także komercyjny, rozwijają indywidualne zainteresowania. a ich drogi znacznie się dziś różnią.
– Gruppa to było pytanie o możliwość wspólnej pracy i osiągnięcia...
Archiwum Rzeczpospolitej to wygodna wyszukiwarka archiwalnych tekstów opublikowanych na łamach dziennika od 1993 roku. Unikalne źródło wiedzy o Polsce i świecie, wzbogacone o perspektywę ekonomiczną i prawną.
Ponad milion tekstów w jednym miejscu.
Zamów dostęp do pełnego Archiwum "Rzeczpospolitej"
ZamówUnikalna oferta