Forma elektroniczna, pisemna czy może skan

Monika Adamczak W orzecznictwie KIO można dostrzec co najmniej kilka całkowicie wykluczających się stanowisk dotyczących formy wadium niepieniężnego w postępowaniach prowadzonych przy obowiązkowej elektronizacji.

Elektronizacja zamówień publicznych miała w swoich pierwotnych założeniach usprawnić i uelastycznić procedury przetargowe opisane w prawie zamówień publicznych. Niestety, wskutek zbyt wąskich i lakonicznych regulacji dotyczących kwestii elektronizacji pominięto pewne istotne zagadnienia, które obecnie skutkują niepewnością co do wykładni przepisów prawa oraz chwiejnością poglądów poszczególnych składów orzeczniczych Krajowej Izby Odwoławczej, jak również innych organów stosujących prawo.

Jedną z takich palących kwestii jest regulacja dotycząca wadium wnoszonego w formie niepieniężnej, a zatem w praktyce głównie w formie gwarancji bankowych lub ubezpieczeniowych (rzadziej w formie poręczeń). Kwestią sporną w doktrynie i orzecznictwie pozostaje, czy w postępowaniach, których wartość przekracza progi unijne (a zatem objętych obowiązkiem elektronizacji), wadium niepieniężne musi być wnoszone w formie elektronicznej (z kwalifikowanym podpisem elektronicznym), czy dopuszczalnym jest również wniesienie wadium w formie pisemnej lub ewentualnie w formie skanu oryginału dokumentu gwarancyjnego. Kwestia ta ma niezwykle istotne znaczenie zarówno dla wykonawców, jak i zamawiających, albowiem zgodnie z art. 89 ust. 1 pkt 7 b prawa zamówień publicznych (dalej „pzp") zamawiający odrzuca ofertę wykonawcy nie tylko wtedy, gdy wadium w...