Ropa najtańsza od ponad dwóch dekad
Baryłka amerykańskiego surowca gatunku WTI kosztowała już 10 dolarów, ale 40-procentowy spadek na poniedziałkowej sesji był wyjątkowy. HUBERT KOZIEŁ
Nad ranem w poniedziałek polskiego czasu cena ropy WTI wynosiła jeszcze 18 dol. za baryłkę. Tuż przed otwarciem sesji na nowojorskich rynkach akcji wynosiła już tylko 10,9 dol. Zapowiadało się, że cała sesja przyniesie największy dzienny procentowy spadek cen ropy w historii. Ropa gatunku Brent (czyli stanowiąca punkt odniesienia dla europejskiego rynku naftowego) również traciła w poniedziałek, ale słabiej niż WTI. Po południu jej cena spadała o 7 proc., do 26 dol. za baryłkę. Od początku roku spadła już o ponad 60 proc. W poniedziałek wciąż była jednak nieco wyżej od dołka z marca, gdy dochodziła do 24 dol. Sytuacja na rynku jest więc nadal daleka od stabilizacji, mimo że Arabia Saudyjska, Rosja oraz inne kraje OPEC+ niedawno...
Archiwum Rzeczpospolitej to wygodna wyszukiwarka archiwalnych tekstów opublikowanych na łamach dziennika od 1993 roku. Unikalne źródło wiedzy o Polsce i świecie, wzbogacone o perspektywę ekonomiczną i prawną.
Ponad milion tekstów w jednym miejscu.
Zamów dostęp do pełnego Archiwum "Rzeczpospolitej"
ZamówUnikalna oferta