E-handel nie chce, aby płacić gotówką
Polska na tle Europy słynęła z popularności metody płatności za pobraniem, na Zachodzie zupełnie nieznanej. Pandemia tę sytuację wywróciła do góry nogami, wreszcie metody elektroniczne zdobyły pozycje w czołówce.
Z najnowszych badań firmy Blue Media, obsługującej płatności z niemal 10 tys. sklepów internetowych, wynika, że najczęściej stosowaną formą zapłaty za zakupy internetowe stały się szybkie płatności elektroniczne obsługiwane przez operatorów płatności. Korzysta z nich już prawie połowa Polaków.
Polacy w 2020 r. zdecydowanie chętniej – w porównaniu z 2019 r. – korzystają nie tylko z szybkich przelewów elektronicznych (wzrost o 7 pkt proc., do 48 proc.), ale także płatności kartą (wzrost również o 7 pkt, do 39 proc.). Liderem wzrostu jest z kolei polski system BLIK – wzrost o 9 pkt, do 33 proc.
Pobranie do lamusa
Z kolei płatności za pobraniem przestały być najpopularniejszym sposobem regulowania opłat za e-zakupy. O ile jeszcze w 2019 r. odpowiadały za 46 proc. zakupów, o tyle obecnie ich udział spadł do 24 proc. To jedna forma z tak mocnym spadkiem. Z najpopularniejszych metod straciły jeszcze płatności w punkcie odbioru towaru...
Archiwum Rzeczpospolitej to wygodna wyszukiwarka archiwalnych tekstów opublikowanych na łamach dziennika od 1993 roku. Unikalne źródło wiedzy o Polsce i świecie, wzbogacone o perspektywę ekonomiczną i prawną.
Ponad milion tekstów w jednym miejscu.
Zamów dostęp do pełnego Archiwum "Rzeczpospolitej"
ZamówUnikalna oferta