Egzamin z koronawirusa

źródło: Shutterstock

Sądy, również w obliczu nowych regulacji podyktowanych pandemią, wykazały się dużą inicjatywą i samoorganizacją.

Sytuacja epidemiologiczna w Polsce wywołana Covid-19 odcisnęła swoje piętno na życiu społecznym i gospodarczym. Przeformatowała podejście do prowadzenia działalności gospodarczej. Zmieniła również oblicze wymiaru sprawiedliwości.

Stan z Covid-19 jest niepowtarzalny. W znanym nam świecie relacji społecznych, biznesowych, zawodowych nastąpiła zmiana. Nie można zliczyć tych efektów, już zaistniałych lub prognozowanych, które wpłyną nieodwracalnie na sposób postrzegania rzeczywistości. Chociażby próbować zamknąć ten okres klamrą i traktować w kategoriach wspomnienia i jednorazowego zdarzenia. Mam wrażenie, że konsekwencje na różnych płaszczyznach będą trwać.

Czas jest wspólnym czynnikiem

Sytuacja epidemiologiczna stała się dla wielu testem. Testem na profesjonalizm, testem na przyzwoitość, testem na przedsiębiorczość i empatię. Powstała jednocześnie niezwykła możliwość obserwowania, jak szybko jesteśmy w stanie dostosować się do zmienionej rzeczywistości.

Proces ten zachodzi również w sferze wymiaru sprawiedliwości, i to zarówno formalnego, jak i praktycznego.

Regulacje tarcz antykryzysowych podjęły próbę organizacji wymiaru sprawiedliwości w czasie pandemii. Abstrahując od analizy konkretnych regulacji, ich zasadności, akuratności, refleksu i proporcjonalności, podjęły próbę zagospodarowania materii...