Gra o tron ruszyła
Kongres PiS jesienią nie przyniesie zmiany na szczycie. Ale giełda już się rozkręca.
Czy najbliższe trzy lata do wyborów parlamentarnych będą czasem spokoju i stabilizacji w obozie Zjednoczonej Prawicy? Ostatnie dni pokazały, jak napięta jest sytuacja. Wszystko przez dyskusję o unijnym budżecie, która miała też swój wewnętrzny kontekst. Ziobryści jednoznacznie deklarowali, że premier Morawiecki nie może przyjąć żadnego powiązania praworządności z funduszami unijnymi. W tle jest nie tylko próba zwiększenia swojej politycznej siły na krótką metę, ale też budowanie pozycji na dalszą przyszłość.
Kwestia praworządności
Sprawa powiązania praworządności z dystrybucją unijnych funduszy okazała się jedną z pierwszych, w której po wyborach było widać zderzenie w ramach Zjednoczonej Prawicy. Na prowadzącego negocjacje premiera Morawieckiego naciskał publicznie Zbigniew Ziobro i jego współpracownicy. Ich zdaniem powiązanie praworządności z funduszami byłoby...
Archiwum Rzeczpospolitej to wygodna wyszukiwarka archiwalnych tekstów opublikowanych na łamach dziennika od 1993 roku. Unikalne źródło wiedzy o Polsce i świecie, wzbogacone o perspektywę ekonomiczną i prawną.
Ponad milion tekstów w jednym miejscu.
Zamów dostęp do pełnego Archiwum "Rzeczpospolitej"
ZamówUnikalna oferta