Wszystko dla praw i wolności człowieka
Rafał Rozwadowski Urząd RPO nie zakłada dysfunkcji w stanowieniu prawa. Żąda za to szacunku dla obywatela.
Urząd rzecznika praw obywatelskich jest mocno zakorzeniony w naszym ustroju demokratycznym. Utworzony w 1988 r., od lat dba o poszanowanie praw i wolności obywatelskich. Jest też ośrodkiem opiniotwórczym, który uczy patrzeć na proces stanowienia i stosowania prawa.
Historia myśli, której ośrodkiem są prawa i wolności obywatela, jest tak bogata jak historia świata. Temat praw i wolności obywatelskich odnajduje się w każdej dyskusji o prawie, i nie tylko. Prawa i wolności to kończący argument wielu dysput prawnych, w tym zazwyczaj ratunkowy wist stosowany w procesie sądowym.
Lubimy myśleć, że prawa i wolności obywatelskie są w centrum zainteresowania prawa rozumianego jako swoista umowa społeczna próbująca przypisać elementarnie rozumianą sprawiedliwość każdej dziedzinie, którą reguluje. Trudno się zresztą dziwić – hasło poszanowania praw i wolności lśni w polskiej konstytucji. Oczywiście nieprawdziwe, a przynajmniej obrazoburcze, wydaje się stwierdzenie, że jakikolwiek przepis prawa lub jego stosowanie występuje przeciwko prawom i wolnościom konstytucyjnie chronionym. Kontestowanie tego domniemania, notabene niezwykle popularne, opiera się natomiast na pewnej sinusoidzie sposobu czytania tych praw i ich interpretacji przez pryzmat mniej lub bardziej wyraźnie wyrażonych celów regulacji prawnych, albo też przez pryzmat postępującej...
Archiwum Rzeczpospolitej to wygodna wyszukiwarka archiwalnych tekstów opublikowanych na łamach dziennika od 1993 roku. Unikalne źródło wiedzy o Polsce i świecie, wzbogacone o perspektywę ekonomiczną i prawną.
Ponad milion tekstów w jednym miejscu.
Zamów dostęp do pełnego Archiwum "Rzeczpospolitej"
ZamówUnikalna oferta