Przedsiębiorcy oczekują rozmów i dalszej pomocy
Niezależnie od rozwoju sytuacji epidemiologicznej firmy nadal będą potrzebowały wsparcia państwa w przezwyciężeniu skutków kryzysu. Nie chodzi już jednak o pomoc „po równo". PIOTR SKWIROWSKI
– Spotkało nas coś nie do przewidzenia. Jeszcze rok czy pięć lat temu nikt by nie uwierzył, że gospodarkę można wyłączyć jak światło. A jednak – mówi Marek Kowalski, przewodniczący Federacji Przedsiębiorców Polskich. – Gdy to już się stało, zaczęliśmy się zastanawiać, jak pomóc gospodarce, firmom i pracownikom. I ta pomoc przyszła, czasem spóźniona, czasem źle zaadresowana, ale przyszła. To nie jest zarzut pod adresem rządu, wszyscy działaliśmy w sytuacji nadzwyczajnej – mówi przewodniczący FPP.
Powtórny lockdown?
Większość przedsiębiorców i ekonomistów nie dopuszcza dziś myśli o ponownym zamrożeniu gospodarki. – Absolutnie nie wyobrażam sobie ponownego pełnego lockdownu – mówi Małgorzata Starczewska-Krzysztoszek, ekonomistka z Uniwersytetu Warszawskiego. – Mogę sobie wyobrazić lockdowny punktowe, bardzo precyzyjnie ukierunkowane – dodaje. Jej zdaniem w takich przypadkach wszystko powinno być jednak przygotowane tak, żeby zarówno przedsiębiorcy, jak i pracownicy, których dotknie lockdown, wiedzieli, czego mogą się spodziewać oraz przez jaki okres dotykać ich będzie ponowne zamrożenie.
W podobnym tonie wypowiadają się szefowie...
Archiwum Rzeczpospolitej to wygodna wyszukiwarka archiwalnych tekstów opublikowanych na łamach dziennika od 1993 roku. Unikalne źródło wiedzy o Polsce i świecie, wzbogacone o perspektywę ekonomiczną i prawną.
Ponad milion tekstów w jednym miejscu.
Zamów dostęp do pełnego Archiwum "Rzeczpospolitej"
ZamówUnikalna oferta