Firma udzieliła kilku gwarancji ale nie wpadał w proporcję
Przy bardzo nieostrych granicach pojęcia incydentalnych transakcji finansowych o jego wykładni nie powinien decydować jeden wskaźnik, ale całokształt sytuacji. ALEKSANDRA TARKA
Sprawa dotyczyła przepisów o VAT. O ich wykładnię wystąpiła znaczącą spółka na polskim rynku internetowym. Wskazała, że jej działalność sprowadza się do prowadzenia portali internetowych i udostępnianie powierzchni w serwisach internetowych w celu realizacji usług reklamowych.
Z wniosku wynikało, że podatniczka udzieliła kilku gwarancji na rzecz firm powiązanych. Te były udzielane tylko w określonych momentach czasu i wyłącznie na rzecz podmiotów powiązanych, w związku z zaciągnięciem przez nich określonych zobowiązań. Jednocześnie spółka podkreślił, że od 2013 roku nie udzieliła żadnych gwarancji na rzecz podmiotów powiązanych. Tym samym udzielanie gwarancji nie miało stałego charakteru.
Poprosiła o potwierdzenie, że nie była ona zobowiązana do uwzględnienia otrzymanego wynagrodzenia z tytułu udzielonych gwarancji przy obliczaniu proporcji z art. 90 ust. 2 i 3 ustawy o VAT.
Fiskus był jednak innego zdania. Po przeanalizowaniu art. 174 dyrektywy 112 odwołał się do potocznego rozumienia „czynności sporadycznych" i „czynności pomocniczych". W konsekwencji uznał, że czynności związane z udzielaniem gwarancji w związku z emisją obligacji uzupełniają zasadniczą działalność...
Archiwum Rzeczpospolitej to wygodna wyszukiwarka archiwalnych tekstów opublikowanych na łamach dziennika od 1993 roku. Unikalne źródło wiedzy o Polsce i świecie, wzbogacone o perspektywę ekonomiczną i prawną.
Ponad milion tekstów w jednym miejscu.
Zamów dostęp do pełnego Archiwum "Rzeczpospolitej"
ZamówUnikalna oferta