Sądowe prawa Murphy’ego
Jak długo nie widzimy rzeczywistej przyczyny, tak długo oskarżamy świat o brak logiki.
Jeżeli coś może się nie udać, to się nie uda! Kromka chleba zawsze spada posmarowaną stroną na ziemię, a każde rozwiązanie rodzi nowe problemy. Takie i wiele im podobnych twierdzeń lub porad zawiera książka Artura Blocha „Prawa Murphy'ego". Chyba każdy o nich słyszał lub słyszeć powinien. Brzmią absurdalnie i groteskowo, ale nie temu zawdzięczają popularność. Choć wyglądają nielogicznie – często okazują się prawdziwe i sprawdzają się w praktyce.
Pokazują więc nam, że życie jest logiczne inaczej, niż to sobie wyobrażamy albo tylko z pozoru. Nie powinny więc dziwić zaskakujące przypadki i przebieg zdarzeń. Jak to wytłumaczyć? Dzieją się dlatego, że uznajemy za logiczne i ważne rzeczy nieważne, a to, co istotne i sprawcze, jakże łatwo umyka naszej uwadze. Jeżeli czegoś nie dostrzegam, nie znaczy, że to nie istnieje. Jak długo nie widzimy rzeczywistej przyczyny, tak długo oskarżamy świat o brak logiki. Jeżeli światem rządzą łańcuchy przyczyn i skutków – zawsze i wszędzie musi być jakaś logika. Problemem jest odkrycie tej właściwej spośród wielu. Brak logiki występuje więc oczywiście u badacza – bo natura rzeczy była i jest logiczna bez względu na jego poglądy. Niestety, błędne teorie i poglądy mają długie życie, bo przyzwyczajamy się do nich. Najpierw stają się częścią naszych zapatrywań, a potem nas samych. Odejście od stereotypów wymaga szoku, bez którego nie da się wyzwolić motywacji i sił,...
Archiwum Rzeczpospolitej to wygodna wyszukiwarka archiwalnych tekstów opublikowanych na łamach dziennika od 1993 roku. Unikalne źródło wiedzy o Polsce i świecie, wzbogacone o perspektywę ekonomiczną i prawną.
Ponad milion tekstów w jednym miejscu.
Zamów dostęp do pełnego Archiwum "Rzeczpospolitej"
ZamówUnikalna oferta