Robimy za Iran Europy. Niełatwo to zmienić
Polska ma fatalny wizerunek. Polacy muszą się liczyć z tym, że nie pozbędą się go przez długie lata. Ale trzeba próbować. Na początek wyciągnąć wnioski.
Fatalny wizerunek może być niezasłużony, ale ma przyczyny. I ma też cenę. Wysoką, obciążającą ponad miarę.
Polska jawi się jako kraj nieczuły na krzywdę innych, egoistyczny, nienawistny wobec uchodźców, odmiennych, obcych. Elektorat zwycięzcy wyborów prezydenckich ma w zagranicznej telewizji twarz bezzębnego wieśniaka z rozpadającej się chałupy.
A rozliczenia z Holokaustem ilustruje obrazek sprzed dwóch lat z Monachium, ze szczytu afery o ustawę o IPN: kanclerz Austrii, uśmiechnięty i ze spokojem obserwujący, jak premier Polski pogrąża nas, nieumiejętnie walcząc z zarzutami...
Archiwum Rzeczpospolitej to wygodna wyszukiwarka archiwalnych tekstów opublikowanych na łamach dziennika od 1993 roku. Unikalne źródło wiedzy o Polsce i świecie, wzbogacone o perspektywę ekonomiczną i prawną.
Ponad milion tekstów w jednym miejscu.
Zamów dostęp do pełnego Archiwum "Rzeczpospolitej"
ZamówUnikalna oferta