Euro wciąż mocniejsze
W środę wspólna waluta umacniała się do dolara już czwartą sesję z rzędu. Kapitał uciekał z rynków wschodzących. Mocno traciły kryptowaluty. PIOTR ZAJĄC
Po południu kurs EUR/USD rósł nawet do 1,2144 dol., co oznacza, że od piątkowego dołka oddalił się w górę o 1,6 proc.
Jeśli cena przebije lokalny szczyt z 22 stycznia – 1,2189 dol. – będzie to potencjalny sygnał do wyjścia z korekty i kontynuacji głównego trendu wzrostowego. W środę wspólna waluta najbardziej zyskiwała do islandzkiej korony, filipińskiego peso i brazylijskiego reala.
Waluty rynków wschodzących były generalnie relatywnie słabsze, co widać było także po zachowaniu złotego. Euro drożało o 0,2 proc., dolar o 0,1 proc., a funt i frank po 0,3 proc. Wyjątkiem na walutowej mapie był węgierski forint, który zyskiwał do szerokiego spektrum dewiz, w tym aż 0,7 proc. do naszej waluty.
Choć na rynkach akcji panowały mieszane nastroje, to złoto było stabilne. Cena uncji rosła po południu o 0,1 proc., do 1840 dol. Wrażliwsze okazały się kryptowaluty. Po wtorkowych rekordach przyszedł czas na schłodzenie. Bitcoin taniał nawet o ponad 5 proc., do 44 314 dol.