Kto powstrzyma skok PiS na media
Rządzący po ostatnich protestach społecznych zobaczyli, jak nieprzychylne są im nastroje społeczne. Stąd próba osłabienia niezależnych od władzy mediów.
Solidarny protest większości niezależnych mediów przeciw planom wprowadzenia podatku od reklam w mediach to jedno z poważniejszych wyzwań, jakie stoją dziś przed obozem Zjednoczonej Prawicy. Projekt zmian ma bowiem charakter ustrojowy – podobnie jak wcześniejsze zmiany ustroju sądów, zmiany w Trybunale Konstytucyjnym, Sądzie Najwyższym czy Krajowej Radzie Sądownictwa. W propozycji składki solidarnościowej nie chodzi ani o składkę, ani o solidarność. Chodzi o demokrację. Bo bez niezależnych od rządu mediów nie ma demokracji, podobnie jak bez niezależnych od władzy sądów.
Podatek od reklamy ma być w istocie narzędziem transferowania środków od niezależnych mediów do tych, które będą sprzyjać rządowi. Już dziś 2 mld zł idzie z podatków na finansowanie mediów publicznych, większość jednak pochłania TVP, której programy informacyjne stały się propagandową tubą PiS....
Archiwum Rzeczpospolitej to wygodna wyszukiwarka archiwalnych tekstów opublikowanych na łamach dziennika od 1993 roku. Unikalne źródło wiedzy o Polsce i świecie, wzbogacone o perspektywę ekonomiczną i prawną.
Ponad milion tekstów w jednym miejscu.
Zamów dostęp do pełnego Archiwum "Rzeczpospolitej"
ZamówUnikalna oferta