Używamy plików cookies, by ułatwić korzystanie z naszych serwisów.
Jeśli nie chcesz, by pliki cookies były zapisywane na Twoim dysku zmień ustawienia swojej przeglądarki.

Szukaj w:
[x]
Prawo
[x]
Ekonomia i biznes
[x]
Informacje i opinie
ZAAWANSOWANE

Złośliwy żart Napoleona

19 lutego 2021 | Rzecz o historii | Paweł Łepkowski
Spotkanie cesarza Napoleona I  i księcia Józefa Poniatowskiego  16 października 1813 r. pod Lipskiem.  Tego dnia cesarz mianował Poniatowskiego marszałkiem Francji. Trzy dni później ranny książę wpadł  do rzeki Estery. Zginął od kul wystrzelonych przez francuskich żołnierzy przekonanych,  że strzelają do wroga. Obraz  olejny Januarego Suchodolskiego
źródło: materiały prasowe
Spotkanie cesarza Napoleona I  i księcia Józefa Poniatowskiego 16 października 1813 r. pod Lipskiem. Tego dnia cesarz mianował Poniatowskiego marszałkiem Francji. Trzy dni później ranny książę wpadł do rzeki Estery. Zginął od kul wystrzelonych przez francuskich żołnierzy przekonanych, że strzelają do wroga. Obraz olejny Januarego Suchodolskiego

19 lutego 1807 r. na Starym Rynku w Bydgoszczy odczytano dekret cesarza Napoleona Bonapartego o utworzeniu Księstwa Warszawskiego.

Wielu historyków zastanawia się, skąd u owego słynnego Korsykanina taki dziwny pomysł na nazwę państwa polskiego. Przecież sama nazwa tego państwa trywializowała i marginalizowała Polaków na arenie międzynarodowej. To bez wątpienia złośliwy dowcip Bonapartego. Ówczesna Warszawa, pod pruską władzą, w niczym bowiem nie przypominała stanisławowskiej stolicy sprzed kilku dekad. Zamieszkiwało ją zaledwie 60 tys. ludzi. Miasto było fatalnie oświetlone, a ulice brudne. Jedynie otoczone parkami, szczelnie ogrodzone pałacyki, wspominające dawną chwałę epoki saskiej, zamieszkiwała nieliczna, znudzona życiem, ubożejąca, ale skora do nieustannych zabaw i uczt arystokracja. Walące się kamienice zamieszkiwało skołtuniałe mieszczaństwo i cudzoziemska biedota. „Na ulicach i placach targowych...

Dostęp do treści Archiwum.rp.pl jest płatny.

Archiwum Rzeczpospolitej to wygodna wyszukiwarka archiwalnych tekstów opublikowanych na łamach dziennika od 1993 roku. Unikalne źródło wiedzy o Polsce i świecie, wzbogacone o perspektywę ekonomiczną i prawną.

Ponad milion tekstów w jednym miejscu.

Zamów dostęp do pełnego Archiwum "Rzeczpospolitej"

Zamów
Unikalna oferta
Wydanie: 11892

Wydanie: 11892

Spis treści

Komunikaty

Nieprzypisane

Zamów abonament