Prezydent broni swojego pomysłu
Termin do zaskarżenia nie może być przesuwany. To uderza w stabilność orzeczeń – twierdzą sędziowie.
Prezydent Andrzej Duda chce zmian w ustawie o Sądzie Najwyższym. Projekt dotyczący instytucji, za którą wcześniej sam orędował, jest już gotowy i lada dzień ma trafić do Sejmu. Chodzi głównie o skargę nadzwyczajną. Głównym celem prezydenckiej nowelizacji jest wydłużenie terminu na wnoszenie skargi nadzwyczajnej z trzech do pięciu lat. Prawnicy są bardzo sceptyczni wobec tej propozycji. Prezydent broni swojej inicjatywy, która nie wypaliła – twierdzą.
Propozycja
głowy państwa
Prezydent uzasadnia, że obecnie ustawa przewiduje trzyletni termin do wniesienia skargi nadzwyczajnej od prawomocnych orzeczeń, które uprawomocniły się po wejściu w życie konstytucji z 1997 roku. To za mało – zdaniem autorów. Do podmiotów uprawnionych – w szczególności do prokuratora generalnego, ale też...
Archiwum Rzeczpospolitej to wygodna wyszukiwarka archiwalnych tekstów opublikowanych na łamach dziennika od 1993 roku. Unikalne źródło wiedzy o Polsce i świecie, wzbogacone o perspektywę ekonomiczną i prawną.
Ponad milion tekstów w jednym miejscu.
Zamów dostęp do pełnego Archiwum "Rzeczpospolitej"
ZamówUnikalna oferta