Fiskus ma ochotę na zdalne kontrole. Nie tylko w epidemii
Nie trzeba będzie jechać przez całą Polskę do urzędu, skarbówka przesłucha podatnika na odległość.
Pozwoli na rzeczywiste wykonywanie czynności przesłuchania na odległość, przyspieszy kontrole, ograniczy wydatki. Tak Ministerstwo Finansów zachwala opublikowany właśnie projekt rozporządzenia określającego szczegóły rejestrowania zdalnych przesłuchań. Czy to rewolucja w kontrolach?
– Fiskus miał już wcześniej możliwość prowadzenia przesłuchań na odległość, nie widziałem jednak, żeby z niej korzystał. Z reguły przedsiębiorca jest wzywany do urzędu, który prowadzi kontrolę, co wiąże się czasem z koniecznością przejechania całej Polski. Czasem też przesłuchanie przeprowadza urząd, na którego terenie mieszka albo jest właściwy ze względu na siedzibę firmy – mówi Tomasz Piekielnik, doradca podatkowy, właściciel firmy doradczej PBC.
Pomoc z innego urzędu
Potwierdza to Piotr Świniarski, adwokat, właściciel kancelarii podatkowej.
– Nie zetknąłem się z przesłuchaniami na odległość. Kontrolerzy korzystają jedynie z pomocy pracowników innych urzędów. Prowadzone...
Archiwum Rzeczpospolitej to wygodna wyszukiwarka archiwalnych tekstów opublikowanych na łamach dziennika od 1993 roku. Unikalne źródło wiedzy o Polsce i świecie, wzbogacone o perspektywę ekonomiczną i prawną.
Ponad milion tekstów w jednym miejscu.
Zamów dostęp do pełnego Archiwum "Rzeczpospolitej"
ZamówUnikalna oferta