Obecny rok może być niezły dla biznesu
Firmy są przeciwne nakładaniu nowych podatków w czasie pandemii. Obawiają się też dalszej niepewności co do prowadzenia biznesu. Pomimo tego resort finansów zachowuje optymizm.
Polska gospodarka od roku zmaga się z negatywnymi skutkami gospodarczymi pandemii koronawirusa. O ocenę 2020 r. pod kątem gospodarczym oraz omówienie perspektyw w br., w tym szans i zagrożeń dla polskiego biznesu, pokusili się eksperci zaproszeni przez „Rzeczpospolitą".
Trudny, zdany egzamin
– W 2020 r. Polska odniosła relatywnie niskie straty gospodarcze. Obrazują to wszystkie główne wskaźniki makroekonomiczne. Jesteśmy w czołówce krajów OECD. Zawdzięczamy to strukturze naszej gospodarki. Wciąż mamy stosunkowo duży udział przemysłu w gospodarce, bo to 36 proc. To także przewaga sektorów rozproszonych nad skoncentrowanymi, co ułatwia dostosowanie się firm do dynamicznie zmieniających się warunków rynkowych – oceniał Cezary Kaźmierczak, prezes Związku Przedsiębiorców i Pracodawców (ZPP).
Jego zdaniem dla wielu polskich firm działanie w otoczeniu kryzysowym jest codziennością. – Dlatego jako gospodarka przeszliśmy też suchą stopą poprzedni kryzys rozpoczęty upadkiem banku Lehman Brothers – podkreślał szef ZPP, wskazując, że do zachowania dobrej kondycji gospodarki przyczyniła się też pomoc rządowa, która podczas pierwszej fali pandemii przybrała powszechne rozmiary.
– Polski biznes jako całość niewątpliwie ucierpiał w 2020 r., ale są też gałęzie, które skorzystały na kryzysie. Doszło też do...
Archiwum Rzeczpospolitej to wygodna wyszukiwarka archiwalnych tekstów opublikowanych na łamach dziennika od 1993 roku. Unikalne źródło wiedzy o Polsce i świecie, wzbogacone o perspektywę ekonomiczną i prawną.
Ponad milion tekstów w jednym miejscu.
Zamów dostęp do pełnego Archiwum "Rzeczpospolitej"
ZamówUnikalna oferta