Infekcja Covid-19 groźna dla chorych z POChP
Przewlekła obturacyjna choroba płuc (POChP), zwiększa ryzyko ciężkiego przebiegu infekcji wywołanej wirusem SARS-CoV-2. Ale nic nie wskazuje na to, by chorzy na tę trzecią pod względem częstości występowania chorobę w Polsce, byli narażeni na większe ryzyko zakażenia niż osoby zdrowe.
Jak ocenia WHO, na tę poważną chorobę płuc w całym świecie choruje ok. 200 milionów osób. W Polsce jest ona na czwartym miejscu pod względem śmiertelności. Wpływa na to m.in. lekceważenie początkowych objawów przez chorych, którzy przewlekły kaszel, odkrztuszanie i chrypkę biorą za skutki np. palenia tytoniu.
Unikać kontaktów
POChP to trwałe ograniczenie przepływu powietrza przez dolne drogi oddechowe, wynikające ze stanu zapalnego w oskrzelach, zmian w miąższu płuc i w naczyniach płucnych. Te z kolei rozwijają się na skutek działania pyłów czy gazów. Sygnałem alarmowym jest zazwyczaj narastająca duszność oraz pogorszenie tolerancji wysiłku.
Wiadomo od lat, że chorzy na ciężką postać POChP czy ciężką astmę, zainfekowani wirusem grypy, często doświadczali też ciężkiego przebiegu zakażenia. – Ironia sytuacji polega na tym, że my od lat powtarzaliśmy, że w okresach jesienno-zimowych, kiedy fale grypy przychodzą do Polski, chorzy na POChP powinni się szczepić przeciw grypie, unikać kontaktów, szczególnie z dziećmi, np. z...
Archiwum Rzeczpospolitej to wygodna wyszukiwarka archiwalnych tekstów opublikowanych na łamach dziennika od 1993 roku. Unikalne źródło wiedzy o Polsce i świecie, wzbogacone o perspektywę ekonomiczną i prawną.
Ponad milion tekstów w jednym miejscu.
Zamów dostęp do pełnego Archiwum "Rzeczpospolitej"
ZamówUnikalna oferta