Czesi nie poprosili o solidarność
Dziesiątki tysięcy żołnierzy, ciężki sprzęt i szpitale polowe gromadzi Rosja przy granicy z Ukrainą. A Praga idzie na wojnę dyplomatyczną z Moskwą.
W ostatni weekend Czechy wydaliły 18 rosyjskich dyplomatów, oskarżając ich o szpiegostwo. Ale w aferze nie chodzi o tych konkretnych agentów, tylko o wybuch wielkich składów amunicji w październiku 2014 roku, który – jak się dziś okazuje – przeprowadziły rosyjskie służby. – Z powodów polityki wewnętrznej Praga w ogóle nie przygotowała swoich partnerów do tej informacji. Dla wszystkich było to zaskoczenie – mówi „Rzeczpospolitej" Milan Nič, ekspert berlińskiego think tanku DGAP.
Według niego zupełnie inaczej sytuacja wyglądała w marcu 2018 roku, gdy rosyjscy agenci otruli byłego agenta Siergieja Skripala i jego córkę Julię. Gdy tylko Brytyjczycy ustalili,...
Archiwum Rzeczpospolitej to wygodna wyszukiwarka archiwalnych tekstów opublikowanych na łamach dziennika od 1993 roku. Unikalne źródło wiedzy o Polsce i świecie, wzbogacone o perspektywę ekonomiczną i prawną.
Ponad milion tekstów w jednym miejscu.
Zamów dostęp do pełnego Archiwum "Rzeczpospolitej"
ZamówUnikalna oferta