Polacy są już gotowi na wyrafinowane smaki

źródło: AdobeStock

≥Mimo wielu turbulencji nasz rynek odnotował w ubiegłym roku dwucyfrowy wzrost sprzedaży whisky

ALKOHOLE | Nasz kraj trafił do czołówki największych importerów whisky na świecie, wyprzedzając np. Hiszpanię

Przez pięć lat, do 2019 r., rynek luksusowych alkoholi rozwijał się bardzo szybko. Jednak pandemia to zmieniła. W 2020 r. mieliśmy spadek o 15,2 proc. (rok do roku), do 1,1 mld zł. Według prognoz KPMG w okresie kolejnych pięciu lat można spodziewać się wzrostu, ale będzie on niższy niż przed 2019 r. Wartość sprzed pandemii rynek osiągnie w 2023 r.

– Pandemia zachwiała rynkiem win luksusowych. W minionym roku zanotowano spadek sprzedaży produktów superpremium. Zgodnie z prognozami możemy się jednak spodziewać dynamicznego wzrostu tej kategorii, gdy tylko życie społeczne wróci do normy. Dobrze mają się natomiast wina premium. W tym trudnym czasie pozwalamy sobie na taką przyjemność – mówi Magdalena Zielińska, prezes Związku Pracodawców Polska Rada Winiarstwa.

Popyt na wina różni się w zależności od tego, o jakim segmencie mowa.

– Jesteśmy firmą zorientowaną na alkohole wysokiej jakości, a więc zdecydowanie nie takie z marketów – mówi Paweł Gąsiorek, prezes Domu Wina. – Największy udział w sprzedaży mają u nas wina kosztujące 40–50 zł za butelkę, i tu odnotowujemy niewielki, ale stabilny wzrost. Natomiast jeśli chodzi o droższe wina i alkohole, czyli kosztujące powyżej 360 zł za butelkę, w ostatnim roku odnotowaliśmy znaczący wzrost sprzedaży. Wyniósł aż 61,4 proc.

Rynek dobrych i bardzo dobrych win rozwija się równolegle ze...