Frankowicze muszą jeszcze poczekać
Sąd Najwyższy nie wydał we wtorek rozstrzygnięcia w sprawie kredytów frankowych. Poprosił o opinię pięć instytucji.
SN dał rzecznikowi praw obywatelskich, rzecznikowi praw dziecka, rzecznikowi finansowemu oraz prezesowi NBP i KNF 30 dni na wypowiedzenie się w sprawie pytań pierwszej prezes SN, dotyczących sporu frankowiczów z bankami.
Chodzi m.in. o to, czy banki mają prawo do wynagrodzenia za korzystanie z ich pieniędzy w przypadku stwierdzenia nieważności umowy kredytowej. Gdyby odpowiedź była pozytywna, to pewnie wielu frankowiczów powstrzymałoby się z żądaniem stwierdzenia nieważności umowy kredytowej.
Sąd Najwyższy nie określił terminu, kiedy miałaby się odbyć kolejna rozprawa dotycząca umów kredytowych.