Za kulisami kontroli
Wojna gangów zamiast prawa i sprawiedliwości. Sytuacja w Zjednoczonej Prawicy po raporcie NIK wygląda na iście wybuchową mieszankę.
Choć prezes NIK spóźnił się trzy dni z organizacją wydarzenia, które miało uczcić pierwszą rocznicę „nieodbytych wyborów kopertowych" z maja 2020 r., chyba nikt nie może być zawiedziony tym, że trzeba było te kilkadziesiąt godzin poczekać. Zgodnie z wcześniejszymi przeciekami, ale tym razem oficjalnie, w czwartek Marian Banaś przedstawił miażdżące wyniki kontroli procesu przygotowania ubiegłorocznych wyborów, które miały się odbyć 10 maja. I choć kontrola potwierdziła bezprawność działań, co rok temu opisywaliśmy na tych łamach, i nie ujawniła nowych zmarnotrawionych kwot, zestawienie tego wszystkiego razem sprawia, że nazwa partii rządzącej Prawo i Sprawiedliwość brzmi w kontekście ubiegłorocznych wydarzeń jak jakieś ponure szyderstwo.
Najwyższa Izba Kontroli uznała, że premier nie miał prawa wydać w połowie kwietnia 2020 r. Poczcie Polskiej (PP) i...
Archiwum Rzeczpospolitej to wygodna wyszukiwarka archiwalnych tekstów opublikowanych na łamach dziennika od 1993 roku. Unikalne źródło wiedzy o Polsce i świecie, wzbogacone o perspektywę ekonomiczną i prawną.
Ponad milion tekstów w jednym miejscu.
Zamów dostęp do pełnego Archiwum "Rzeczpospolitej"
ZamówUnikalna oferta