Firmy rodzinne: wyzwania i zagrożenia w dobie COVID-19

źródło: Rzeczpospolita

źródło: Rzeczpospolita

źródło: Rzeczpospolita

Okres pandemii zweryfikował funkcjonowanie firm rodzinnych z punktu widzenia ładu organizacyjnego. Te, które powstały w latach dziewięćdziesiątych XX w., mimo że są już przedsiębiorstwami na dużą skalę, nie rozwinęły sfery administracyjno-organizacyjnej. W wielu przypadkach utrudnia im to uzyskanie pomocy.

Firmy rodzinne w Polsce są nie tylko fundamentem polskiej gospodarki, ale przede wszystkim ambasadorem Polski na arenie międzynarodowej. Dzięki takim markom jak m.in. Inglot, Fakro, DRE oraz wiele innych polskie produkty cieszą się uznaniem klientów na całym świecie. Ostatnimi czasy można było zapoznawać się z oszałamiającymi historiami rozwoju, jeszcze kilkanaście lat temu nikomu nieznanych, polskich firm rodzinnych. Przy czym, za każdym sukcesem stoją przede wszystkim niebywałe zmagania z wyzwaniami, z którymi firmy rodzinne mierzą się każdego dnia. Oprócz czynników wewnętrznych, takich jak relacje rodzinne oraz pracownicze, istotny wpływ na kondycję firm rodzinnych ma również otoczenie gospodarcze oraz prawne w jakim funkcjonuje przedsiębiorstwo.

Rok 2020 oraz 2021, wskutek nieprzewidywalnych wydarzeń epidemiologicznych, a w konsekwencji ekonomicznych zarówno w kraju jak i na świecie, jest okresem wzmożonej refleksji wśród właścicieli firm rodzinnych, zwłaszcza w zakresie największych wzywań z jakimi każda firma rodzinna winna się w przyszłości zmierzyć: procesami przekazywania wiedzy i władzy na rzecz młodszych pokoleń, zwanymi sukcesją. Utrzymująca się pandemia koronawirusa niewątpliwie stała się akceleratorem procesów sukcesyjnych w wielu firmach rodzinnych i chociaż na pełne podsumowania przyjdzie jeszcze czas potwierdzić należy, że...