Restauracje liczą już tylko dni do otwarcia, cieszą się browary
W ostatnim roku sprzedaż piwa w gastronomii spadła o ponad 40 proc. Teraz sektor liczy na odbicie. Pomóc ma w tym m.in. Euro 2020 oraz powrót imprez masowych, koncertów i festiwali.
Dla browarów gastronomia to niezwykle ważny partner. O ile Polacy wciąż najwięcej wydają na ten trunek w sklepach (ok. 18 mld zł), o tyle w restauracjach czy pubach zostawiają kolejne ok. 4,5 mld zł, co stanowi aż 15 proc. rynku gastronomicznego. – Przed pandemią w tym kanale sprzedawano ok. 10 proc. wolumenu piwa na rynku polskim – mówi Bartłomiej Morzycki, dyrektor generalny ZPPP – Browary Polskie.
Trwa liczenie strat
Pandemia w gastronomię uderzyła mocno, a lokale mogły sprzedawać tylko na wynos lub z dostawą. W efekcie z danych organizacji Brewers of Europe wynika, że konsumpcja piwa w lokalach z powodu pandemii zmniejszyła się o 42 proc. Według szacunków podobna skala spadku miała miejsce również w polskich lokalach.
– Poza fizycznym...
Archiwum Rzeczpospolitej to wygodna wyszukiwarka archiwalnych tekstów opublikowanych na łamach dziennika od 1993 roku. Unikalne źródło wiedzy o Polsce i świecie, wzbogacone o perspektywę ekonomiczną i prawną.
Ponad milion tekstów w jednym miejscu.
Zamów dostęp do pełnego Archiwum "Rzeczpospolitej"
ZamówUnikalna oferta