Dzwonkiem czy pączkiem?
Każdy z nas może stać się radykałem w jakiejś sprawie.
Czy za pomocą pączka oraz dzwonu można lepiej zrozumieć procesy zachodzące w polityce krajowej oraz międzynarodowej, wzrost populizmu oraz narastanie polaryzacji w społeczeństwach zachodnich? Nie tylko można, ale nawet jest to konieczne.
Dotychczas o rozłożeniu elektoratów myśleliśmy w kategoriach tzw. rozkładu Gaussa, czyli krzywej dzwonowej. Na pewno każdy z czytelników spotkał się w swoim życiu właśnie z takim wykresem, który pokazywał rozłożenie pewnych cech od najmniejszych do największych, z wielkim wzrostem pośrodku. Ten rozkład dobrze i trafnie okazuje występujące w naturze zjawisko: najmniej spotykane są cechy skrajne, a najczęściej natrafiamy na cechy przeciętne. Tak działa natura czy – węziej – ewolucja, i krzywa dzwonowa właściwie opisuje ten mechanizm.
Jeśli zbadamy na przykład wzrost czy wagę ludzi, lub jakiegokolwiek innego gatunku zwierząt, to rzeczywiście najmniejsze wskazania będą charakteryzować osobniki o skrajnych parametrach, a największe – osobniki przeciętne. Mówiąc krótko – skrajnie chudych i skrajnie grubych oraz bardzo niskich i bardzo wysokich jest o wiele mniej niż tych, którzy wzrost oraz waga mają w granicach średniej. Proste, prawda? W dodatku prawdziwe.
Mniej radykałów?
Przez wiele lat dokładnie tak myśleliśmy o elektoratach w poszczególnych krajach – że najmniej jest...
Archiwum Rzeczpospolitej to wygodna wyszukiwarka archiwalnych tekstów opublikowanych na łamach dziennika od 1993 roku. Unikalne źródło wiedzy o Polsce i świecie, wzbogacone o perspektywę ekonomiczną i prawną.
Ponad milion tekstów w jednym miejscu.
Zamów dostęp do pełnego Archiwum "Rzeczpospolitej"
ZamówUnikalna oferta