Używamy plików cookies, by ułatwić korzystanie z naszych serwisów.
Jeśli nie chcesz, by pliki cookies były zapisywane na Twoim dysku zmień ustawienia swojej przeglądarki.

Szukaj w:
[x]
Prawo
[x]
Ekonomia i biznes
[x]
Informacje i opinie
ZAAWANSOWANE

Dzwonkiem czy pączkiem?

26 maja 2021 | Rzecz o polityce | Marek Migalski
Elektorat może mieć w pewnych sprawach poglądy skrajne, a w innych – umiarkowane
autor zdjęcia: Bartłomiej Zborowski
źródło: PAP
Elektorat może mieć w pewnych sprawach poglądy skrajne, a w innych – umiarkowane

Każdy z nas może stać się radykałem w jakiejś sprawie.

Czy za pomocą pączka oraz dzwonu można lepiej zrozumieć procesy zachodzące w polityce krajowej oraz międzynarodowej, wzrost populizmu oraz narastanie polaryzacji w społeczeństwach zachodnich? Nie tylko można, ale nawet jest to konieczne.

Dotychczas o rozłożeniu elektoratów myśleliśmy w kategoriach tzw. rozkładu Gaussa, czyli krzywej dzwonowej. Na pewno każdy z czytelników spotkał się w swoim życiu właśnie z takim wykresem, który pokazywał rozłożenie pewnych cech od najmniejszych do największych, z wielkim wzrostem pośrodku. Ten rozkład dobrze i trafnie okazuje występujące w naturze zjawisko: najmniej spotykane są cechy skrajne, a najczęściej natrafiamy na cechy przeciętne. Tak działa natura czy – węziej – ewolucja, i krzywa dzwonowa właściwie opisuje ten mechanizm.

Jeśli zbadamy na przykład wzrost czy wagę ludzi, lub jakiegokolwiek innego gatunku zwierząt, to rzeczywiście najmniejsze wskazania będą charakteryzować osobniki o skrajnych parametrach, a największe – osobniki przeciętne. Mówiąc krótko – skrajnie chudych i skrajnie grubych oraz bardzo niskich i bardzo wysokich jest o wiele mniej niż tych, którzy wzrost oraz waga mają w granicach średniej. Proste, prawda? W dodatku prawdziwe.

Mniej radykałów?

Przez wiele lat dokładnie tak myśleliśmy o elektoratach w poszczególnych krajach – że najmniej jest...

Dostęp do treści Archiwum.rp.pl jest płatny.

Archiwum Rzeczpospolitej to wygodna wyszukiwarka archiwalnych tekstów opublikowanych na łamach dziennika od 1993 roku. Unikalne źródło wiedzy o Polsce i świecie, wzbogacone o perspektywę ekonomiczną i prawną.

Ponad milion tekstów w jednym miejscu.

Zamów dostęp do pełnego Archiwum "Rzeczpospolitej"

Zamów
Unikalna oferta
Wydanie: 11971

Wydanie: 11971

Spis treści

Nieprzypisane

Zamów abonament