Zdalne sprawy karne nie będą masowe
Sąd musi obserwować zachowanie oskarżonego na sali rozpraw. Jego reakcje na to, co się na niej dzieje. Tego nie da się zrobić online – uważają przeciwnicy procesów karnych na odległość.
W połowie marca 2020 r, kiedy sądy w całej Polsce przestały orzekać na zwykłych zasadach, zastanawiano się, co zrobić, by wymiar sprawiedliwości nie przestał funkcjonować. Jeden ze sposobów na przeciwdziałanie zatorom w sądach miały być rozprawy zdalne. Po ponad roku widać, że efekt jest mizerny. Powoli, w niektórych kategoriach spraw, widać jednak światełko w tunelu. Dlaczego jest tak ciężko? Powodów jest kilka.
Wymienia się: brak przyzwyczajenia zarówno sędziów, jak i stron, niedostatek sal przystosowanych do prowadzenia takich rozpraw czy nawet sprzętu oraz oprogramowania.
Statystykom przyjrzała się...
Archiwum Rzeczpospolitej to wygodna wyszukiwarka archiwalnych tekstów opublikowanych na łamach dziennika od 1993 roku. Unikalne źródło wiedzy o Polsce i świecie, wzbogacone o perspektywę ekonomiczną i prawną.
Ponad milion tekstów w jednym miejscu.
Zamów dostęp do pełnego Archiwum "Rzeczpospolitej"
ZamówUnikalna oferta