Czeki poszły na grę giełdową
46 proc. Amerykanów, którzy dostali czeki od rządu w ramach ostatniego programu stymulacyjnego, zainwestowało te pieniądze – wynika z sondażu przeprowadzonego przez aplikację tradingową Betterment.
Rok wcześniej tylko 9 proc. Amerykanów przeznaczyło pieniądze z pierwszych czeków stymulacyjnych na inwestycje. 57 proc. użyło ich wówczas do zapłacenia rachunków lub odłożyło je „na czarną godzinę".
W ramach trzeciego pakietu stymulacyjnego, przyjętego przez Kongres w marcu, każdy dorosły Amerykanin (spełniający kryterium dochodowe) dostał po czeku opiewającym na 1400 dol. Na początku roku, w ramach poprzedniego pakietu stymulacyjnego, otrzymał czek na 600 dol. Wielu analityków podejrzewało, że spora część z tych pieniędzy mogła trafić na rynki akcji oraz kryptowalut, prowadząc do skoku kursów papierów spółek „memicznych". Z sondażu Betterment wynika, że aż 67 proc. day traderów w USA kupiło przynajmniej jedną akcję „memiczną".