Jak dojrzewają rady nadzorcze
Członkowie rady nadzorczej i jej komitetów nie powinni unikać roboczych kontaktów z pracownikami nadzorowanej spółki niebędącymi członkami zarządu. Zyskują dzięki temu większą znajomość problemów firmy i budują zaufanie do rady.
Debata „Nowoczesne rady nadzorcze. Jak kształtować nowoczesny ład korporacyjny", zorganizowana przez „Rzeczpospolitą", przyniosła ciekawą dyskusję i wiele interesujących spostrzeżeń oraz wniosków na temat obecnie stosowanych praktyk oraz – jak to określono – „miękkiego prawa", które ma lub może mieć zastosowanie w życiu korporacyjnym. Jako że jestem lub byłem na przestrzeni ostatnich ponad 20 lat członkiem, przewodniczącym rad nadzorczych oraz szefem ich komitetów, w tym audytu, pozwalam sobie podzielić się praktycznymi uwagami, a być może wskazówkami, jakimi rady nadzorcze i ich komitety mogłyby się posługiwać, w szczególności w spółkach notowanych na rynkach regulowanych i nie tylko.
Kluczowe komitety
Moja pierwsza uwaga jest taka, w polskim systemie prawnym to rada nadzorcza powołuje ze swego grona komitety w zależności od specyfiki oraz potrzeb spółki, chyba że regulator rynku narzuca powołanie określonych komitetów oraz ich składu. W bankowości, a jest to sektor podlegający bardzo szczegółowym uregulowaniom, rola komitetu audytu jest bardzo znacząca, o ile nie decydująca dla nadzorczych funkcji rady nadzorczej zarówno w stosunku do zarządu, jak i całej...
Archiwum Rzeczpospolitej to wygodna wyszukiwarka archiwalnych tekstów opublikowanych na łamach dziennika od 1993 roku. Unikalne źródło wiedzy o Polsce i świecie, wzbogacone o perspektywę ekonomiczną i prawną.
Ponad milion tekstów w jednym miejscu.
Zamów dostęp do pełnego Archiwum "Rzeczpospolitej"
ZamówUnikalna oferta