Beethoven po raz drugi
Na nowy album Krystiana Zimermana czekano ponad rok, ale warto było.
W przypadku każdego innego artysty można by powiedzieć, że takie wymuszone oczekiwanie zastosowano, by umiejętne dozować napięcie dla lepszego efektu końcowego. Krystiana Zimermana to nie dotyczy, on decyzję o wydaniu każdej płyty podejmuje po długim namyśle. Krążą legendy o jego nagraniach spoczywających w archiwach Deutsche Grammophon, bo on nie zgadza się na ich publikację.
Tym razem nowe wydawnictwo planowano inaczej. Komplet pięciu koncertów fortepianowych Ludwiga van Beethovena miał ukazać się w 2020 roku z okazji 250. rocznicy urodzin kompozytora. Trzypłytowy album zamierzano połączyć z tournée koncertowym, co stanowiło dodatkowe wydarzenie, jako że polski pianista coraz bardziej ogranicza liczbę występów. Trasa nie odbyła się jednak z powodu pandemii.
Fonograficzną...
Archiwum Rzeczpospolitej to wygodna wyszukiwarka archiwalnych tekstów opublikowanych na łamach dziennika od 1993 roku. Unikalne źródło wiedzy o Polsce i świecie, wzbogacone o perspektywę ekonomiczną i prawną.
Ponad milion tekstów w jednym miejscu.
Zamów dostęp do pełnego Archiwum "Rzeczpospolitej"
ZamówUnikalna oferta


![[?]](https://static.presspublica.pl/web/rp/img/cookies/Qmark.png)

