Bezpieczeństwo przed wolnością
Francuzi, którzy się nie zaszczepią, nie będą nawet mogli udać się własnym autem w dłuższą podróż – ogłosił prezydent Emannuel Macron.
To jest wynik kalkulacji sanitarnej, ale też politycznej. W telewizyjnym wystąpieniu do narodu w poniedziałek wieczorem Macron zdecydował się na ogłoszenie rygorów walki z Covid-19, na jakie nie zdobył się jeszcze żaden kraj Europy i wolnego świata. Na osiem miesięcy przed wyborami prezydenckimi uznał, że dość powszechny sceptycyzm Francuzów przed szczepieniami ustąpi obawom o własne życie, gdy u progu jesieni w kraj uderzy czwarta fala pandemii. A wtedy docenią dalekowzroczność swojego przywódcy i będą bardziej skorzy powierzyć mu władzę na kolejne pięć lat.
Ubywa antyszczepionkowców
Już teraz sytuacja jest poważna. Liczba zakażonych sięga 4 tys. dziennie. Minister zdrowia Olivier Veran ostrzega, że na początku sierpnia ten wskaźnik dojdzie do 20 tys., o ile nie zostaną wprowadzone radykalne działania.
Do francuskich szpitali z powodu poważnych komplikacji spowodowanych przez Covid-19 trafiają co prawda tylko ci, którzy nie zostali w pełni zaszczepieni. Jednak aż 35 proc. dorosłych Francuzów wciąż nie otrzymało nawet pierwszej dawki szczepionki. W grupie osób powyżej 65. roku życia to nadal całkiem wysokie 16...
Archiwum Rzeczpospolitej to wygodna wyszukiwarka archiwalnych tekstów opublikowanych na łamach dziennika od 1993 roku. Unikalne źródło wiedzy o Polsce i świecie, wzbogacone o perspektywę ekonomiczną i prawną.
Ponad milion tekstów w jednym miejscu.
Zamów dostęp do pełnego Archiwum "Rzeczpospolitej"
ZamówUnikalna oferta