Odpowiedzialność menedżera za działanie w interesie holdingu
Planowana nowelizacja kodeksu spółek handlowych nie rozwiąże wszystkich problemów członków zarządu spółek zależnych. Wielu z nich wykonując decyzje spółek dominujących nie zdaje sobie sprawy, że mogą szkodzić zarządzanemu przez nich podmiotowi.
Według ostrożnych szacunków ponad połowa spółek handlowych zarejestrowanych w Polsce działa w ramach grup kapitałowych. Osoby zarządzające takimi spółkami niejednokrotnie stają, a przynajmniej powinny stawać, przed trudnym wyborem pomiędzy interesem własnej spółki a interesem całej grupy kapitałowej. Doświadczenie pokazuje jednak, że znaczna grupa menedżerów ignoruje problem lub nie jest nawet świadoma jego istnienia, gdyż utożsamia interes kierowanej spółki z interesem grupy kapitałowej. Tymczasem, za bezrefleksyjne posłuszeństwo spółce dominującej menedżerom podmiotów zależnych grozi odpowiedzialność karna.
Brak świadomości
Z punktu widzenia polskiego prawa każda spółka wciąż jest uważana za podmiot w pełni samodzielny. Aktualnie obowiązujący system prawa nie nadąża za biznesowymi realiami, przez co pojęcie grupy kapitałowej jest marginalizowane. Co więcej, prawo karne pojęcia takiego w ogóle nie zna. W konsekwencji o ile działanie członka zarządu spółki zależnej na korzyść grupy kapitałowej, ale na niekorzyść tej spółki można wytłumaczyć na gruncie biznesowym, to sprawa wygląda zgoła odmiennie na gruncie prawa karnego.
Ważne!
Menedżer przedkładający interes grupy kapitałowej czy też spółki-matki ponad interes kierowanej spółki traktowany jest obecnie jak...
Archiwum Rzeczpospolitej to wygodna wyszukiwarka archiwalnych tekstów opublikowanych na łamach dziennika od 1993 roku. Unikalne źródło wiedzy o Polsce i świecie, wzbogacone o perspektywę ekonomiczną i prawną.
Ponad milion tekstów w jednym miejscu.
Zamów dostęp do pełnego Archiwum "Rzeczpospolitej"
ZamówUnikalna oferta