Używamy plików cookies, by ułatwić korzystanie z naszych serwisów.
Jeśli nie chcesz, by pliki cookies były zapisywane na Twoim dysku zmień ustawienia swojej przeglądarki.

Szukaj w:
[x]
Prawo
[x]
Ekonomia i biznes
[x]
Informacje i opinie
ZAAWANSOWANE

Błąd czy nie błąd prezydenta

03 września 2021 | Komentarze | Bogusław Chrabota

Ze względu na powagę sytuacji przy wprowadzaniu stanu wyjątkowego poufna wiedza o zagrożeniach powinna być dostępna liderom opozycji, a opinia publiczna winna mieć dostęp do rzetelnej i poważnej komunikacji ze strony rządu.

Oczekiwanie, że prezydent Duda nie wyda rozporządzenia o stanie wyjątkowym na wschodniej granicy, graniczyło z naiwnością. Przede wszystkim to nie prezydent jest inicjatorem tych przepisów, tylko rząd. Także rząd, a nie prezydent, posiada pełnię wiedzy o przyczynach, w tym realnych zagrożeniach, które uzasadniają wprowadzenie stanu nadzwyczajnego. W tym sensie prezydent – jako głowa państwa – jest swoistym żyrantem woli rządu. Na dodatek jego decyzja poddawana jest jeszcze procedurze akceptacji przez Sejm.

W tej logice to nie...

Dostęp do treści Archiwum.rp.pl jest płatny.

Archiwum Rzeczpospolitej to wygodna wyszukiwarka archiwalnych tekstów opublikowanych na łamach dziennika od 1993 roku. Unikalne źródło wiedzy o Polsce i świecie, wzbogacone o perspektywę ekonomiczną i prawną.

Ponad milion tekstów w jednym miejscu.

Zamów dostęp do pełnego Archiwum "Rzeczpospolitej"

Zamów
Unikalna oferta
Wydanie: 12056

Wydanie: 12056

Spis treści

Reklama

Zamów abonament