Spróbujemy się usłyszeć i spotkać

źródło: materiały prasowe

Liczy się dialog. Procedura przymuszania kraju UE, by nie naruszał traktatów, może trwać pięć, sześć lat – mówi prof. Ireneusz C. Kamiński z Zakładu Prawa Międzynarodowego Instytutu Nauk Prawnych PAN.

Jak pan rozumie wyrok TK o pierwszeństwie Konstytucji RP w sprawach nieprzekazanych Unii?

Mamy ogólniejszy problem, styku prawa UE i krajowych konstytucji. Rzadko która z nich, jak holenderska, lokuje prawo międzynarodowe ponad konstytucją. Standardd to nadrzędność konstytucji. Wtedy może dojść do konfliktu konstytucyjnej normy z międzynarodową. Może się np. okazać, że prawo unijne chroni prawa i wolności słabiej niż krajowa konstytucja. W niedawnym wyroku francuska Rada Stanu skrytykowała pewien wyrok TSUE. Uznała, że Luksemburg nie uwzględnia bezpieczeństwa państwa tak mocno, jak wymaga tego konstytucja. I francuscy...