Wiara w lepsze sądy byłaby naiwnością
Dziś plany kolejnych zmian w sądach nie budzą entuzjazmu, bo wypełnia je polityczna taktyka, a nie merytoryczne uzasadnienie.
Zapowiedziane przez Jarosława Kaczyńskiego kolejne reformy sądownictwa zamiast nadziei na polepszenie dostępu do sądów i sprawności postępowania budzą raczej obawy, że są forsowane wyłącznie z politycznych pobudek. Są kolejnym ruchem na politycznej szachownicy, które mają poprawić sytuację w negocjacjach z unijnymi komisarzami i przynieść nowe punkty na rynku wewnętrznym.
Jeszcze kilka lat...
Archiwum Rzeczpospolitej to wygodna wyszukiwarka archiwalnych tekstów opublikowanych na łamach dziennika od 1993 roku. Unikalne źródło wiedzy o Polsce i świecie, wzbogacone o perspektywę ekonomiczną i prawną.
Ponad milion tekstów w jednym miejscu.
Zamów dostęp do pełnego Archiwum "Rzeczpospolitej"
ZamówUnikalna oferta