Samotni rodzice mogą dostać po kieszeni

źródło: Rzeczpospolita

PIT | W skrajnych przypadkach wychowujący dzieci w pojedynkę stracą nawet kilkadziesiąt tysięcy złotych rocznie.

W obowiązującym jeszcze stanie prawnym rozliczenie osób samotnie wychowujących dzieci odbywa się na podobnych zasadach, na jakich wspólnie rozliczają się małżonkowie. Na wniosek osoby samotnie wychowującej dziecko jej podatek może być określony w podwójnej wysokości podatku obliczonego od połowy dochodów.

Aby jednak podatnik mógł zostać uznany za osobę samotnie wychowującą dziecko na gruncie przepisów ustawy o PIT, musi spełnić szereg warunków.

Po pierwsze, istotny jest stan cywilny danej osoby. Osobą samotnie wychowującą dziecko może być panna, kawaler, wdowa, wdowiec, rozwódka, rozwodnik albo osoba, w stosunku do której orzeczono separację w rozumieniu odrębnych przepisów. Wyjątkowo za samotnie wychowującą dziecko można uznać osobę pozostającą w związku małżeńskim, pod warunkiem że drugi z małżonków został pozbawiony praw rodzicielskich lub odbywa karę pozbawienia wolności. Przy czym taki stan nie musi trwać przez cały rok podatkowy.

Po drugie, rodzic lub opiekun musi w roku podatkowym samotnie wychowywać dzieci:

- małoletnie,

- bez względu na ich wiek, które otrzymywały zasiłek (dodatek) pielęgnacyjny lub rentę socjalną,

- do ukończenia 25. roku życia, pod warunkiem że kontynuują naukę i nie uzyskały w roku podatkowym dochodów przekraczających 3089 zł.

W praktyce pojawił się...