Kredyty coraz droższe, a to jeszcze nie koniec
Oczekiwany wzrost stóp procentowych dla niektórych kredytobiorców będzie oznaczać raty wyższe nawet o 40 proc. Trudniej będzie też zaciągnąć nowe zobowiązania.
Przyśpieszająca inflacja i podwyżki stóp procentowych powodują wzrost rynkowej ceny pieniądza. WIBOR 3M, na którym oparta jest większość kredytów w Polsce, od kilku dni oscyluje wokół 2,25 proc., ale jeszcze na początku sierpnia wynosił tylko nieco ponad 0,2 proc. (stawka referencyjna wynosiła wtedy 0,1 proc.).
Pieniądz drożeje
Przez ponad trzy miesiące podskoczył zatem o 2 pkt proc., czyli mocniej, niż RPP podwyższyła w tym czasie stopy (nie wliczając środowej decyzji): stawka referencyjna została podniesiona o 1,15 pkt proc. i do środy wynosiła 1,25 proc. Sześciomiesięczny WIBOR również urósł od sierpnia o 2 pkt proc., do 2,55 proc.
Dla kredytobiorców wyższe stawki WIBOR oznaczają wyższe raty. Głównie dotyczy to kredytów mieszkaniowych, gdzie wpływ wzrostu ceny pieniądza na nominalną wysokość rat jest większy niż w gotówkowych (w ich przypadku nominalne kwoty kredytu są niższe, stąd też podwyżka oprocentowania przekłada się na raty...
Archiwum Rzeczpospolitej to wygodna wyszukiwarka archiwalnych tekstów opublikowanych na łamach dziennika od 1993 roku. Unikalne źródło wiedzy o Polsce i świecie, wzbogacone o perspektywę ekonomiczną i prawną.
Ponad milion tekstów w jednym miejscu.
Zamów dostęp do pełnego Archiwum "Rzeczpospolitej"
ZamówUnikalna oferta