Polska–Niemcy: sąsiedzi z dwóch światów
Po Paryżu i Brukseli Olaf Scholz wybrał Warszawę na cel trzeciej wizyty zagranicznej po objęciu urzędu kanclerza. Ale nie będzie z tego nowego otwarcia w relacjach przez Odrę.
Powstrzymanie nielegalnych migrantów na granicy z Białorusią to jeden z nielicznych obszarów, gdzie na konferencji prasowej w niedzielę wieczorem szefowie rządów obu krajów zasadniczo kierowali się tą samą logiką. Mateusz Morawiecki nie pozostawił wątpliwości, jaka jest tego przyczyna: jego zdaniem, gdyby nie twarda postawa Polski, do Niemiec, Francji i Holandii być może podążałyby teraz już „setki tysięcy, może miliony migrantów". Pamiętając skutki kryzysu sprzed sześciu lat Olaf Scholz wyraził tu więc swoją „pełną solidarność" z Polską.
Jednak to zrozumienie pryska w przynajmniej równie ważnej kwestii obrony suwerenności Ukrainy. Gdy polski premier mówi, że „najlepiej by było, gdyby Nord Stream 2 w ogóle nie został uruchomiony", kanclerz...
Archiwum Rzeczpospolitej to wygodna wyszukiwarka archiwalnych tekstów opublikowanych na łamach dziennika od 1993 roku. Unikalne źródło wiedzy o Polsce i świecie, wzbogacone o perspektywę ekonomiczną i prawną.
Ponad milion tekstów w jednym miejscu.
Zamów dostęp do pełnego Archiwum "Rzeczpospolitej"
ZamówUnikalna oferta