Chwała rurmistrzom
Portal PAP Nauka w Polsce zamieścił artykuł zatytułowany „Historia wody, czyli jak pozyskiwano najcenniejszy dla człowieka płyn". Daje on przegląd myśli technicznej wprzęgniętej w przeciwdziałanie deficytowi wody.
Oczywiście akwedukty były majstersztykiem starożytnej hydrauliki. Antyczny Rzym, liczący 1 mln mieszkańców, zaopatrywało 11 akweduktów o łącznej długości 420 km, z czego tylko 47 km przebiegało nad powierzchnią ziemi. Ten wynalazek nie przepadł wraz z upadkiem Cesarstwa Rzymskiego – przejęła go średniowieczna Europa, także Polska. Na przykład Kopernik urządzał wodociągi w Grudziądzu, a rurmistrz Wacław Morawa – w Wiślicy; w XV-wiecznym Krakowie był już osobny urzędnik rurmagister. „Wodociąg, czyli rurmus zamkowy na Wawelu znajdował się r. 1577 pod Kurzą Stopą, a rurmistrzem zamkowym był Lorenc. Gdy w roku 1655 Szwedzi popalili rurmusy krakowskie i wody wielki był brak, zaczęto wtedy robić studnie po domach i wodociągów już nie odbudowano" (Zygmunt Gloger, „Encyklopedia staropolska").
Niczego nie ujmując rzymskiej myśli hydraulicznej oraz jej spadkobiercom...
Archiwum Rzeczpospolitej to wygodna wyszukiwarka archiwalnych tekstów opublikowanych na łamach dziennika od 1993 roku. Unikalne źródło wiedzy o Polsce i świecie, wzbogacone o perspektywę ekonomiczną i prawną.
Ponad milion tekstów w jednym miejscu.
Zamów dostęp do pełnego Archiwum "Rzeczpospolitej"
ZamówUnikalna oferta