RPP nie będzie dusiła inflacji za wszelką cenę
Prezes NBP deklarował niedawno, że zrobi wszystko co trzeba, aby nie dopuścić do utrwalenia się wysokiej inflacji. Teraz zastrzega, że walka z inflacją nie może zaszkodzić gospodarce.
Po tym, gdy we wtorek Rada Polityki Pieniężnej, której prezes NBP przewodniczy, podwyższyła główną stopę procentową z 1,75 do 2,25 proc., uczestnicy rynku finansowego spodziewają się, że za kilka miesięcy dojdzie ona do 4 proc. Na środowej konferencji prasowej prezes NBP sugerował, że te oczekiwania mogą być nadmierne, a zaostrzanie polityki pieniężnej może się zakończyć już za miesiąc.
Profesor Glapiński podkreślił, że zaostrzając politykę pieniężną, RPP musi brać pod uwagę kondycję polskiej gospodarki. – Nie jesteśmy skłonni (za obniżenie inflacji – red.) zapłacić ceną wysokiego bezrobocia. Podobnie postępują banki centralne na całym świecie – tłumaczył.
W ocenie prezesa NBP bezpiecznym poziomem stopy referencyjnej jest 3 proc. – Biorąc pod uwagę dzisiejszą sytuację,...
Archiwum Rzeczpospolitej to wygodna wyszukiwarka archiwalnych tekstów opublikowanych na łamach dziennika od 1993 roku. Unikalne źródło wiedzy o Polsce i świecie, wzbogacone o perspektywę ekonomiczną i prawną.
Ponad milion tekstów w jednym miejscu.
Zamów dostęp do pełnego Archiwum "Rzeczpospolitej"
ZamówUnikalna oferta